Cichy pochówek - Parafia św. Mikołaja w Bydgoszczy-Fordonie - wydarzenia 2022 r.

Parafia św. Mikołaja w Bydgoszczy
Wydarzenia roku 2022
Parafia św. Mikołaja w Bydgoszczy, wydarzenia roku 2022
Parafia św. Mikołaja w Bydgoszczy
Parafia św. Mikołaja w Bydgoszczy
Przejdź do treści
Jarosław Więcławski
15 listopada 2022 r.
Express Bydgoski
Cichy pochówek mieszkańców Fordonu
na cmentarzu przy ul. Wiślanej.
SMSF zawiedzione brakiem informacji
Stowarzyszenie Miłośników Starego Fordonu było zainteresowane pochówkiem szczątków odnalezionych podczas prac przy rynku, ale niedawno jego członkowie odkryli, że taki zbiorowy grób istnieje już na cmentarzu przy ul. Wiślanej.

Latem 2021 roku podczas pracy przy rynku w Starym Fordonie odnaleziono szczątki blisko 150 osób z dawnego cmentarza przykościelnego. Trafiły one do badań archeologicznych. Stowarzyszenie Miłośników Starego Fordonu oraz parafia pw. św. Mikołaja od razu zgłosiły chęć organizacji pochówku dawnych mieszkańców na cmentarzu parafialnym. Proboszcz ks. kanonik Karol Glesmer wyznaczył miejsce przy głównej alei.

Stało się inaczej. Po cichu, bez należytej czci, pogrzebano szczątki Fordoniaków na cmentarzu komunalnym przy ul. Wiślanej. Czy to tylko zła wola, a może bezmyślność urzędników miejskich, nie dziś nam to osądzać. Dowiemy się. Nie zgadzamy się z takim traktowaniem regionalnej historii – czytamy na profilu SMSF.

O pochówku stowarzyszenie dowiedziało się przypadkiem. Damian Amon Rączka, jeden z jego członków, trafił na grób przypadkowo, podczas wizyty na cmentarzu przy ul. Wiślanej z okazji Wszystkich Świętych.

– Pochówek szczątków wydobytych podczas prowadzonych prac archeologicznych na płycie rynku w Starym Fordonie odbył się na cmentarzu komunalnym w Fordonie (ul. Wiślana) w miejscu specjalnie wyeksponowanym – główna aleja przy wejściu głównym na cmentarz, obok grobu szczątków pochodzących z parku im. Witosa w Bydgoszczy – informuje Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP.

Pochówek wraz z przeprowadzeniem prac badawczych – antropologicznych oraz archeologicznych został zlecony podwykonawcy firmy Steinbudex, która odpowiadała za rewitalizację płyty rynku w Starym Fordonie. – Pogrzebem, na zlecenie podwykonawcy zajęła się firma pogrzebowa ze Starego Fordonu – Fordoński Zakład Pogrzebowy. Nie było przewidzianej specjalnej ceremonii pogrzebowej – uzupełnia rzecznik.
– Teraz wszystko jest sprowadzone do względów proceduralnych, ale od początku byliśmy żywo zainteresowani, żeby szczątki wróciły do Fordonu. Oczekiwaliśmy informacji o zakończeniu badań szczątków, a potem rozpoczęlibyśmy odpowiednie działania – przekazuje „Expressowi Bydgoskiemu” Damian Amon Rączka.

SMSF nie rozumie czemu, choć kilkukrotnie rozmawiali na temat pochówku i wyrazili zainteresowanie tematem, nie otrzymali chociaż informacji o tym, że taki odbędzie się na nekropolii przy ul. Wiślanej, aby mogli wziąć udział w uroczystości. Z informacji, jakie mają, wynika, że ceremonia pochówku odbyła się parę tygodni temu bez udziału duchownego.

– To już nieodwracalny proces, ale nie rozumiemy takiego bezdusznego zachowania – wystarczył jeden telefon, żeby nas powiadomić. Liczymy, że podobnie jak przy sąsiednim grobie, niedługo pojawi się tu okazała tablica, może z godłem Fordonu – dodaje przedstawiciel SMSF.
Wróć do spisu treści